wtorek, 11 sierpnia 2015

Omurice i dieta "na miękko" :)

Mam 29 lat i postanowiłam w końcu na starość pozbyć się jednego kompleksu. mianowicie, postanowiłam wyprostować sobie zgryz :) Mój zgryz otwarty powikłany tyłozgryzem powoduje, że wstydzę się uśmiechać. Odkąd pamiętam, każdy się mnie pytał czemu jestem smutna, a ja po prostu unikałam pokazywania zębów. Praktycznie nie mam zdjęć na których uśmiecham się od ucha do ucha. Czas to zmienić. W piątek się zadrutowałam. No i zaczęło się piekło. Ból i tkliwość zębów, zmasakrowana śluzówka i język, obeschnięte na wiór usta. Co za tym idzie, moja dieta stała się raczej niemowlakowo-babcina, raczej prosta, dlatego teraz przepisów może byc mniej. Dziś na obiad była przykładowo niewyględna zupa warzywna z wątróbką, wczoraj gotowana makrela z ziemniakami. Zdarzyło mi się też kilka razy zjeść na kolację lody bo nic innego nie wchodziło w grę...Umrę gruba :)
Podzielę się z Wami za to przepisem na omurice który przygotowałam przed założeniem aparatu. Jest to omlet z nadzieniem z warzyw, kurczaka i ryżu. Smaczne i ciekawe danie.

Omurice

Składniki:

150g piersi z kurczaka
5g oleju kokosowego
cebula
papryka czerwona
marchewka
sos sojowy
chili
imbir
50g ryżu
2 jajka

Warzywa i mięso pokroić w paski, podsmażyć na oleju kokosowym cebulę, dodać resztę warzyw i przyprawy. Na koniec dodać kurczaka i smażyć aż przestanie być surowy.
Ryż ugotować i wymieszać z zawartością patelni.
Na osobnej patelni usmażyć z jednej strony omlet, nałożyć nadzienie, zawinąć i przełożyć na talerz. 
U/ mnie z ketchupem bez cukru Kotlina.

Wartość odżywcza: 545kcal
Białko: 50g
Tłuszcz: 18g
Węglowodany: 46g

4 komentarze:

  1. Haha, skąd ja to znam - przez pierwsze dni wcinałam tylko gerberki z rozgotowaną czerwoną soczewicą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jednak staram się trochę gryźć żeby szybko przyzwyczaić szczękę :)

      Usuń
  2. Bardzo ciekawe zawiniątko ;) Nigdy nie słyszałam o nim wcześniej, ale mam nadzieję, że będzie mi dane spróbować :) Oj, pamiętam jak moja szczena cierpiała od samego aparatu nocnego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się już przyzwyczaiłam na szczęście. A omurice polecam gorąco!

      Usuń