środa, 8 kwietnia 2015

Naleśniki gryczane z serem i gorącymi jagodami

Zdążyłam napisać post o cheat weeku i słowo ciałem się stało. Wczoraj wróciłam z tygodniowego wyjazdu z Krynicy Zdrój. Były karczmy i pierogi, były grzańce, były domowe trunki i pyszne smażone pstrągi gospodarza na kolację, był mazurek, za to nie było treningów. Totalny luz blues. Odpoczęłam, było super i z nową energią kontynuuję zdrowy tryb życia :) Szczerze, to na takim wikcie zaczęłam się już gorzej czuć. Mniej energii, większa senność, pociąg do słodkiego. Już zatęskniłam za trybem życia jaki prowadzę na co dzień. Chyba wszedł mi w krew :)


A przed wyjazdem, chyba ze 3 tygodnie chodziły za mną pierogi z serem. I żaden substytut mi tego smaku nie zaspokajał. Tak więc bez nabiału się nie obyło, ale ten raz na jakiś czas (poza pysznym bundzem przywiezionym z gór) nie zaszkodzi :) Tym bardziej, że przezwyciężyłam pokusę pójścia do Manekina na bombę kaloryczną i zrobiłam zdrową wersję, która wpisała mi się idealnie w bilans.

Naleśniki gryczane z serem i gorącymi jagodami

Składniki:

jajko
100g mąki gryczanej
150ml mleka 1,5%
3/4 szklanki wody mineralnej gazowanej
sól
słodzik
200g twarogu chudego
100g mrożonych jagód


Jajko zmiksowałam z wodą mineralną i 100ml mleka. Stopniowo dodawałam mąkę ciągle miksując. Konsystencję regulowałam wodą, dlatego radzę nie dodawać od razu całej. Dodałam szczyptę soli i 3 pokruszone tabletki słodzika

Twaróg zmiksowałam z 50ml mleka i słodzikiem.

Jagody rozmroziłam w mikrofalówce aż były gorące. Dodałam słodzik.

Naleśniki smażyłam bez tłuszczu, zawijałam w środek ser i łyżkę gorących jagód. Resztą sosu polałam naleśniki z wierzchu.

Wartość odżywcza: 722kcal
Białko: 67g
Tłuszcz: 12,4g
Weglowodany: 85,5g

2 komentarze:

  1. chodza za mną od dawna, a akurat dziś kupiłam mąkę gryczaną... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie polecam. Wychodzą bardzo delikatne!

      Usuń